Większość z nas nie wyobraża sobie bez nich dnia, a różnorodność modeli i kompatybilnych akcesoriów (jak np. słuchawki douszne bezprzewodowe) pozwala skutecznie zaspokoić potrzeby różnych użytkowników. Można wręcz powiedzieć, że smartfony wyparły prawie wszystkie dotychczas działające gadżety elektroniczne. Zdaniem niektórych wprowadzenie ich na rynek to pierwszy krok do integracji technologii z naszym ciałem. W końcu smartfony zapewniają nam dodatkową wiedzę, pamięć, a nawet wzrok. Poznaj 10 nieznanych, ciekawych faktów na temat telefonów komórkowych, które z pewnością Cię zaskoczą!
1. Phubbing, smombie i nomofobia – nowe określenia dotyczące użytkowania smartfonów
W ostatnich latach powstało wiele pojęć związanych z wykorzystaniem smartfonów. Popularne to: phubbing, smombie oraz nomofobia. Każdy z nich, niestety, odnosi się do negatywnego zjawiska związanego z użytkowaniem smartfonów. Jeśli jeszcze ich nie znasz i zastanawiasz się, co oznaczają, to zerknij na poniższą grafikę.
2. Bluetooth to termin wywodzący się od króla nordyckiego
A dokładniej chodzi o skandynawskiego króla żyjącego w X wieku n.e. – Haralda Blatanda, którego nazwisko błędnie tłumaczono na język angielski jako: Harald Bluetooth. Król ten był znany z umiejętności przemawiania oraz przekonywania innych. Zjednoczył plemiona norweskie, szwedzkie oraz duńskie, tak jak my staramy się integrować urządzenia. W Polsce nazywano go Haraldem Sinozębnym. Podobno król zawdzięczał swój przydomek dużej liczbie zjadanych jagód, przez co jego zęby miały błękitne zabarwienie. Logo Bluetooth wygląda jak zwykła litera b zapisana czcionką z lat 90., a w rzeczywistości to inicjały Haralda pisane starożytnymi duńskimi runami, które są na siebie nałożone. Logo Bluetooth to więc inicjały króla zapisane w nordyckich runach.
3. Po wersjach na Androida 1.0 oraz 1.1 każda kolejna wersja zyskała nazwę słodyczy
Google przez wiele lat podtrzymywało tradycję nadawania kolejnym wersjom swojego systemu operacyjnego nazw deserów. Pomysł tak się spodobał, że podjęto nawet decyzję o tym, że każda wersja Androida będzie nosiła nazwę słodkiego produktu, który rozpocznie się na kolejną literę alfabetu. Choć w 2019 dokonano zmiany na rzecz liczb porządkujących, to warto przypomnieć sobie te nazwy, bo co wersja, to inny smakołyk.
4. Google Nexus S. pierwszym telefonem w kosmosie
A dokładniej Google Nexus. Model ten został wystrzelony w kosmos w 2013 roku przez naukowców z University of Surrey. Próba ta miała na celu sprawdzenie odporności elementów telefonu w warunkach próżniowych oraz zdolności do sterowania satelitą w kosmosie. W pewnym momencie komórka krążyła wokół Ziemi. Aby móc przetestować swoje czujniki na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, NASA wysłała w kosmos dwa telefony Nexus S. z systemem Android Gingerbread.
5. Pierwszym telefonem komórkowym była Motorola DynaTAC
Za jego twórcę uważa się Martina Coopera. Urządzenie to po raz pierwszy zaprezentowano w kwietniu 1973 roku! Na specjalnym pokazie obecni byli nie tylko przedstawiciele Motoroli, ale także komisji FCC oraz dziennikarze. Pierwszą rozmowę przy pomocy komórki przeprowadzili Martin Cooper z Motoroli ze swoim konkurentem Joelem Engelem z Bell Labs. Dopiero po upływie 10 lat, w 1983 roku sprzęt oficjalnie trafił do komercyjnego użytku. Co więcej, początkowo komórka ważyła aż 2 kg i była sprzedawana za blisko 4000 dolarów! Z kolei pierwszy smartfon udostępniono do sprzedaży 16 sierpnia 1994 roku. Ekran smartfona obsługiwano za pomocą palca lub rysika. Urządzenie miało już wtedy wbudowany kalendarz, kalkulator, listę adresów oraz notatnik.
6. Najlepiej sprzedający się telefon w historii to Nokia 1100
Gdyby zapytać przechodnia na ulicy o najpopularniejszy telefon na świecie, to z pewnością wymieni jeden z modeli iPhone’a albo produkty z linii Galaxy S firmy Samsung. Prawda jednak jest taka, że to nie smartfony są rekordzistami. Nokia 1100 wypuszczona przez Finów w 2013 roku jest najlepiej sprzedającym się telefonem komórkowym w całej historii. Liczba sprzedanych modeli tego ważącego zaledwie 93 g urządzenia w ciągu zaledwie 5 lat wyniosła aż 250 milionów!
7. W 2019 roku liczba aktywnych smartfonów na świecie wyniosła 3,6 mld!
Według danych z lipca 2019 roku 3,2 mld użytkowników korzysta z aż 3,6 mld smartfonów! Rozwiązanie firmy Newzoo, które służy śledzeniu użytkowników smartfonów, pokazało, że w ciągu zaledwie 12 miesięcy przybyło aż 270 milionów użytkowanych smartfonów na świecie. Co więcej, szacuje się, że aktualnie na świecie więcej ludzi ma telefony komórkowe niż toalety, a na terenie Afryki więcej osób ma dostęp do telefonii komórkowej niż do wody czy prądu!
8. W Japonii aż 90% smartfonów jest wodoodpornych
Japończycy kochają swoje smartfony i nie mogą się z nimi rozstać, nawet w łazience. Aż 90% smartfonów w tym kraju jest wodoodpornych, ponieważ młodzi ludzie korzystają z nich nawet pod prysznicem! W Kraju Kwitnącej Wiśni mieszkańcy przyzwyczaili się do noszenia swoich smartfonów praktycznie wszędzie, dlatego ciężko sprzedać telefon komórkowy, który po kontakcie z wodą przestałby działać. Japoński rynek jest zresztą specyficzny, jeśli chodzi o rynek smartfonów. Okazuje się np., że Japończycy zbliżają się do końca puli 11-cyfrowych numerów i najbardziej prawdopodobnym rozwiązaniem już wkrótce będą kombinacje 14-cyfrowe.
9. W Finlandii rzucanie telefonami komórkowymi to sport
Od 2000 roku rozgrywane są mistrzostwa świata w rzucaniu telefonami komórkowymi! Choć może się to wydawać dość zaskakujące, to takie doświadczenie może przynieść ulgę niejednemu użytkownikowi. W końcu czasem każdy z nas ma ochotę rzucić swoją komórką. Oczywiście korzystanie przez zawodników z własnych telefonów w czasie zawodów jest zabronione. To organizatorzy konkursu selekcjonują stare urządzenia i przekazują je użytkownikom. Telefon musi być bowiem odpowiednio wyważony. Sport ten, jak się okazuje, zrobił furorę nie tylko w Finlandii, ale także w innych krajach Europy. Oprócz Finlandii zawody organizowano m.in. w Czechach, USA czy Belgii. Obecnym rekordzistą w rzucaniu telefonem jest nowozelandzki student Uniwersytetu Massey w Palmerston North, który pobił rekord Guinnessa. Swoją Nokią N5 rzucił na odległość 120,65 m.
10. Wszystkie modele iPhone’a i iPada w reklamach wskazują godzinę 9:41
Popatrz na dowolną reklamę billboardową, komercyjna lub drukowaną pokazującą ekran iPhona, a zauważysz, że zawsze wskazuje godzinę 9:41. Dlaczego? Steve Jobs zaprezentował pierwszy model iPhone’a właśnie o 9.42 i przez pierwsze lata na telefonach Apple’a ta właśnie godzina pojawiała się w materiałach promocyjnych i reklamach. Trzy lata po zaprezentowaniu pierwszego iPhone’a pojawił się natomiast w sprzedaży pierwszy tablet Apple – iPad, a miało to miejsce dokładnie o 9.41. Od tego czasu ta godzina pojawia się we wszystkich reklamach. Sytuację tę skomentował nawet Scott Forstall, który był szefem oddziału odpowiedzialnego za oprogramowanie mobilne. Powiedział, że z zasady największe nowości są prezentowane 40 minut po rozpoczęciu konferencji, dlatego dobrze jest, że iPhone czy iPad na zdjęciu pokazują prawie dokładnie taki sam czas, jaki wyświetla się na zegarkach ludzi zgromadzonych na widowni. Początkową godziną była więc 9.42, a od 2010 roku – 9.41.
Smartfony rewolucjonizują codzienne życie
Naszych telefonów komórkowych używamy do wyszukiwania informacji w Internecie, przeglądania notatek, tłumaczenia tekstu, robienia zdjęć. Smartfony sprawiają, że stajemy się mądrzejsi. Praktycznie w ciągu dekady z urządzeń luksusowych stały się koniecznością, zastąpiły iPody, aparaty fotograficzne, mogą nawet zastąpić telewizor. Praktyczne akcesoria do nich takie jak transmiter fm czy kabel aux pozwalają dodatkowo zwiększyć ich funkcjonalność. Choć istnieją od wieków, to nadal są pewne fakty, które potrafią nas zszokować, choćby to, że naukowcy są w stanie wywnioskować, jakie produkty użytkownik wykorzystuje do pielęgnacji, jakie jedzenie spożywa i jakie leki bierze wyłącznie na podstawie chemikaliów, które znajdują się na powierzchni jego telefonu komórkowego!
Jakie inne fakty dotyczące telefonów komórkowych wprawiły was w osłupienie? Podzielcie się nimi w komentarzu!
